
Wrocławska kawiarnia Cafe Równik do obsługi zatrudnia wyłącznie niepełnosprawnych (obciążonych autyzmem lub zespołem Downa) kelnerów, dla których jest to jeden z najlepszych sposobów na rehabilitację. Niestety, nie zawsze spotyka się to ze zrozumieniem klientów.
– Kilka dni temu poproszono nas o rezerwacje, ale także poproszono o obsługę pełnosprawną. Nie chcemy tego oceniać. Ktoś kto prosił pewnie nie wiedział, że to niemożliwe, dlatego prosimy abyście rozpowszechniali informacje, że w Cafe Równik są tylko niepełnosprawni kelnerzy – czytamy w opublikowanym w mediach społecznościowych lokalu przez Małgorzatę Młynarską komunikacie. – Nasi kelnerzy robią niesamowite postępy, ale ich osobowości zawsze będą trochę zmienione w stosunku do tzw. normy – dodaje.
Młynarska przyznaje, że niektóre z zachowań obsługi mogą wydawać się na pierwszy rzut oka nieodpowiednie – kelnerzy nie wyczuwają jeszcze tego, czy już podchodzić i czasem zrywają kontakt w nieoczekiwanym momencie.
– Każdy z gości może u nas spełnić się w roli terapeuty. Nasi podopieczni bardzo tego potrzebują. Proszę im zwracać uwagę i mówić czego Państwo sobie życzą. Nauczyliśmy ich spokojnego przyjmowania uwag – czytamy na Facebooku.
Klubokawiarnia Cafe Równik jest kontynuacja działalności statutowej Stowarzyszenia Twórców i Zwolenników Psychostymulacji, które zajmuje się terapią mowy i myślenia osób autystycznych, z zespołem Downa i z upośledzeniem intelektualnym. Kelnerzy pracujący w Cafe Równik to w większości uczestnicy tej terapii, którzy pracowali z nami nad mową nawet 25 lat.
fot. Cafe Równik/Facebook
Reklama: