
Wojtek Urbanik od lat przełamywał bariery między pełnosprawnymi i niepełnosprawnymi. Pomimo postępującego zaniku mięśni prowadził działalność w mediach społecznościowych jako Widziane z wózka. Niestety Wojtek zmarł 15 stycznia. Miał 25 lat.
Zanik mięśni, czyli dystrofię mięśniową, zdiagnozowano u Wojtka, gdy miał trzy lata. 10 lat temu usiadł na wózku, a od sześciu lat był pod opieką Małopolskiego Hospicjum dla Dzieci. Dzięki wsparciu najbliższych dużo podróżował, spotykał się ze znanymi ludźmi.
– W naszej pamięci zostanie na zawsze jako osoba bardzo pozytywna, pomocna, ciekawa świata i dążąca do swoich celów, pomimo fizycznych ograniczeń i niepełnosprawności. Mamy nadzieję, że jego podróże i relacje stały / staną się inspiracją zarówno dla osób sprawnych, jak i tych z niepełnosprawnościami do tego, że warto być ciekawym świata, zwiedzać go w miarę możliwości, a także pomagać tym, którzy sami swoich marzeń i planów nie są w stanie zrealizować – czytamy na stronie Widziane z wózka na Facebooku.
Na facebookowym profilu Widziane z wózka ostatni wpis pojawił się 8 grudnia – wówczas Wojtek dziękował za mikołajkowe prezenty.
Fot. Widziane z wózka/Facebook
Reklama: